Dziś wyszłam na spacer z Jankiem i zmokłam jak kura, mokra kura domowa...
Bo tak ostatnio przysiadłam jak ta kwoka na grzędzie i nie wiem jak z tej grzędy się ruszyć.
Kopa potrzebuję, kopa w pupę mi dajcie i słońca, bo szarość wszędzie...
A może po prostu powinnam zjeść czekoladę, bo poszczę do Wielkanocy... Jeszcze tylko parę dni...Wytrzymam!
Wystawiłam już kwiaty na balkon i znowu je sprzątnęłam do mieszkania, bo szkoda roślin zmrozić...
Niedługo Święta Wielkiej Nocy, podobno ma spaść śnieg... a ja umyłam okna... (kobieca nadgorliwość...).
A co przygotowujecie na święta? A może jedziecie na gotowe? Jak ja ;-P, no chyba, że plany się zmienią i wszyscy przyjadą do Nas ;-P tak też może być...
Świąteczne plany kulinarne? Nie mam planów co zrobię na święta, mam tylko zamiar upiec Sernik z makiem i wiśniami (White Plate) oraz po raz pierwszy w życiu mam ochotę i obiecałam Frankowi, że zrobimy Babę wielkanocną z przepisu Mistrza Cukiernictwa Pawła Małeckiego (TAK! mam książkę Lidla ;-)
A mazurek? Mazurka raczej tradycyjnie kupimy ;-) choć przepis ze strony 96 na Mazurka czekoladowego kusi bardzo...
Przepis na Babę Wielkanocna w książce pt. "Cukiernia Lidla"
Powiem szczerze, że o ile nie znoszę piec bo zawsze wychodziły mi zakalce, przygotowywać deserów w domu bo uważam, że to strata czasu i łatwiej jest pójść do cukierni i kupić pyszne ciasto/tort/ciasteczko tak od kiedy mam w posiadaniu książkę (niespodziewanie dobrze wydaną) na temat sztuki cukiernictwa mistrza Pawła Małeckiego mam ochotę zrobić z niej wszystko!!!
No a już na pewno roladę czekoladową z musem kawowo-rumowym ze strony 112!
"Przepisy Mistrza Pawła Małeckiego. Cukiernia Lidla"
Zapał mam, na pewno spróbuję a co z tego wyjdzie? Opiszę ;-)
Oby do kwietnia! W kwietniu będzie lepiej!
Pozdrawiam
M