Nasza zastawa, moja obstawa

Nasza zastawa, moja obstawa

sobota, 15 maja 2021

Jesteście tam?!

 Czy można tak znikać na miesiące, lata bez słowa?

Czy można przestać pisać na rzecz sprzątania, prania, gotowania, życia codziennego i pracy?

Ależ można...

ten blog właśnie tak zamilkł...

na dwa lata... bardzo trudne lata... Świat się zmienił. 

Wirus spustoszył wszystkie sfery życia i to nie jest wstęp do scenariusza filmu katastroficznego ale próba zarysowania miejsca i czasu w jakim obecnie się znajduje... Czasu w jakim przyszło Nam wszystkim funkcjonować i żyć. 

Ja staram się nie zwariować, chociaż szczerze....jestem o krok od szaleństwa...

Zajrzałam dziś Tu przypadkiem, napisałam parę zdań, których pewnie nikt nie przeczyta ale nie martwię się tym bo pisze Tu dla siebie ;-) i teraz dopiero zrozumiałam, że mi tego tak bardzo brakowało!!!


Wracam starsza o dwa lata! z milionem myśli w głowie i nowych doświadczeń.

Obiecuje!