Nasza zastawa, moja obstawa

Nasza zastawa, moja obstawa

sobota, 25 października 2014

Samochwała w kącie stała... mój pastelowy świat

Nie mogłam się powstrzymać (bo ja jestem samochwała) skoro już chwaliłam się obiadem to pochwalę się też moim obrazkiem ;-)
Ile to czasu minęło od ostatniego razu?
Zbyt dużo, a to co za chwilę wstawię na mojego bloga siedziało mi w głowie zbyt długo, cały czas tam siedzi i męczy aby namalować to samo ale na płótnie i... olejem...
Ehhh...


Pastele, namalowany 23 października 2014

Teraz mogę iść spać spokojna...

Dobranoc

M


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz