Nasza zastawa, moja obstawa

Nasza zastawa, moja obstawa

poniedziałek, 11 maja 2015

Jak zrobić kotlety rybne bez maszynki do mielenia?

Nigdy nie robiłam kotletów rybnych, głównym powodem było to, że nie posiadam maszynki do mielenia a byłam przekonana, że to narzędzie niezbędne...Wyczytałam na jakimś blogu, że rybę warto wcześniej chwilę podgotować a później można ją roztrzepać widelcem ;-) HAHA! To było to!
Moje kotlety rybne zrobiłam bez maszynki rozgniatając składniki widelcem. Udały się wyśmienicie, ziemniaki i ryba łatwo się połączyły  ;-) Można? Pewnie, że można!

Kotlety rybne

składniki:

- ugotowane zimne ziemniaki,
- ugotowana w wodzie ryba (najlepiej polędwica z dorsza ponieważ nie ma ości),
- posiekana natka pietruszki,
- jajko,
- odrobina mleka,
- sól i pierz do smaku,
- bułka tarta,
- olej do usmażenia kotlecików,

Przygotowanie:

Ugotowane w osolonej wodzie i wystudzone ziemniaki rozgnieść widelcem. W tym czasie ugotować rybę w wodzie (wystarczy wrzucić ją do wrzątku i gotować 6 minut). Ugotowaną rybę wystudzić i rozgnieść drobno widelcem, następnie wrzucić do ziemniaków. Dodać natkę pietruszki, wbić jajo, posolić i popieprzyć do smaku, wlać odrobinę mleka, dodać łyżkę bułki tartej (następnym razem spróbuję bez bułki tartej) i połączyć składniki. Formować kotleciki, obtoczyć je w bułce i smażyć na oleju z obu stron aż będą rumiane ;-)
Smacznego!



Kotleciki rybne, już prawie gotowe

Jako dodatek zaserwowałam gotowane brokuły w osolonej i pocukrzonej wodzie z pomidorami. Wszystko polałam sosem (oliwa z oliwek, sok z cytryny, sól, łyżeczka miodu).

Brokuły z pomidorami w sosie jako dodatek do kotletów rybnych

 Było pysznie, w końcu ziemniaki były ukryte w kotletach więc obyło się bez nich na talerzu ;-)

Miłego dnia

M

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz