Nasza zastawa, moja obstawa

Nasza zastawa, moja obstawa

poniedziałek, 8 grudnia 2014

Oda do zmywarki

U Nas dzisiaj sajgon od samego rana, miałam posprzątać, miałam z Daffi wyjść na długi spacer bez dzieci (Jasio w żłobku, Franio w przedszkolu) a tu psikus!!!
Zmywarka się popsuła, więc od rana telefon do hydraulika bo zawór prowizoryczny, do monterów od sprzętu AGD, bo może uda się zmywarkę uratować... Panowie przyjechali, sprzęt wyciągnęli (bo w zabudowie i to takiej, że ciężko było ją ruszyć), rozmontowali, posprawdzali, powzdychali i ...
okazało się, że na gwiazdkę zamiast nowych bucików dostanę nową zmywarkę...
Zmywarko! Nie mogłaś popsuć się po 24 grudnia?!

Zmywarka odmówiła posłuszeństwa, popsuł się programator...



Miłej reszty tego krótkiego jesiennego dnia...

M

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz