Nasza zastawa, moja obstawa

Nasza zastawa, moja obstawa

sobota, 4 października 2014

35. urodziny mojego męża

Mój mąż ma dzisiaj urodziny ;-) Chodzi zmartwiony cały dzień i mruczy pod nosem, że jest stary, że się zestarzał tak szybko ... Że to całe życie przechodzi Nam jak sen...
Trochę w tym racji... Dzisiaj czternaście jutro czterdzieści...
Ale tak to już jest, nie cofniemy czasu, z dnia na dzień nie robimy się coraz młodsi ale coraz starsi, coraz mądrzejsi i dojrzalsi...

Cóż mogę powiedzieć..., nasuwają mi się tylko słowa piosenki Marka Grechuty:
"Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy..."

Nasz jesienny spacer; Janek, Daffi, Franek i mój mąż, wrzesień 2014

Wszystkiego najlepszego Kochany... Wiele za Nami, to prawda... ale jeszcze więcej przed Nami jest!

Kwiatki, jakie dostał mój mąż od Janka i Franka na swoje 35. urodziny

M

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz