Nasza zastawa, moja obstawa

Nasza zastawa, moja obstawa

środa, 13 sierpnia 2014

Mądrości Franciszka

Muszę to zapisać, bo pamięć krótka i co nie spisane odchodzi bardzo szybko w niepamięć...
Jedziemy samochodem i mój starszy syn Franek ni z tego ni z owego pyta tatę:
- "Tato jak umrzesz ten samochód będzie mój, prawda?"
Zamurowało Nas a później parsknęliśmy oboje śmiechem.
- "Tak synku, będzie Twój" - odpowiedział zmieszany tata.
- "albo Janka" - dodałam

Skąd On bierze takie teksty? Ostatnio coraz częściej zaskakuje mnie/Nas swoim błyskotliwym (jak na pięć lat) językiem (po tatusiu ;-)
Franek, Nasz niesamowity Spider-Man (plac zabaw po drodze do Gdańska)


M

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz